
Myślę, że wielu z was słyszało o książce Paulo Coehlo „Alchemik”. Ja po raz pierwszy raz usłyszałem o niej w liceum od nauczycielki języka polskiego, ale jakoś wtedy nie było mi dane jej przeczytać. Wpadła mi ona w ręce dopiero w wieku 37 lat…i jestem w totalnym szoku. Według mnie jest to kompletna encyklopedia jak żyć, by czuć się szczęśliwym i znaleźć wewnętrzny spokój. Bohater o imieniu Santiago jest kimś z kim ja się osobiście bardzo uosabiam. Szuka on własnej Legendy tak jak i ja jej poszukuję. A co to właściwie jest ta Własna Legenda, bo zapewne brzmi to trochę tajemniczo? Otóż jest to nasza prawdziwą ścieżka i cel lub misja jaką mamy spełnić w życiu. Świat nam daje ciągle znaki byśmy ku niej się kierowali, lecz niestety nie zawsze odczytujemy te znaki lub nie chcemy ich zrozumieć. To jest nasz wkład, dzięki któremu nie tylko my czujemy się szczęśliwi, ale dajemy również radość i coś pozytywnego innym ludziom poprzez wykorzystanie naszych talentów. Własna legenda jest bardzo ściśle powiązana z poczuciem szczęścia bo właśnie dążenie ku niej da nam prawdziwe spełnienie i spokój wewnętrzny.
„I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały Wszechchswiat potajemnie sprzyja twemu pragnieniu”.
Zapewne nie raz tak bardzo czegoś pragnęliśmy, że jakoś wszystko się działo by spełnić nasze marzenie. Ja tak miałem z graniem na gitarze, o której marzyłem jeszcze za czasów szkoły średniej i wreszcie w 32 urodziny mogłem sobie w końcu na nią finansowo pozwolić i sprawiłem sobie prezent. Podobnie było ze sztukami walki, które zawsze mnie pasjonowały i chciałem je trenować. Wszechświat wysłuchał mnie i będąc w Londynie wreszcie znalazłem szkołę i trenowałem tam 2 lata, potem za jakiś czas do tego wróciłem i kolejne ponad dwa lata dały mi sporo umiejętności, bardzo dobrą formę fizyczną i przede wszystkim moje marzenie się spełniło. Wszechświat nas słucha, tylko musimy mu zaufać i obserwować co za znaki nam wysyła. Znakami może być dosłownie wszystko od przypadkowego spotkania kogoś po drodze do pracy, do przeczytania jakiego cytatu lub tekstu, który da nam siłę by podążać za marzeniami. Bywa również, że zdarzają się negatywne zdarzenia, ale wciąż należy temu ufać bo często gdy spojrzymy na nie z dystansu one miały nam po prostu pomóc zrozumieć naszą drogę.
„Pamietaj, byś zawsze wiedział jasno, czego pragniesz”

Najważniejsze to jasno wiedzieć czego się chce. Gdy już to wiemy to wiele rzeczy dzieje się bez naszej wiedzy bo wszechświat już nam pomaga to osiągnąć. To nie znaczy oczywiście, że wystarczy tylko chcieć i na tym kończy się nasza rola i reszta sama się dzieje. My też musimy działać i szukać sposobów jak osiągnąć to czego pragniemy. Jeśli nawet czegoś na początku nie umiemy to praktyka uczyni z nas mistrza. Kluczem jest nasza wytrwałość i wiara w siebie. Nikt nie urodził się wspaniałym piłkarzem, lekarzem prawnikiem czy pisarzem. Za sukcesami sławnych ludzi kryją się lata treningów, pracy nad sobą i wyrzeczeń by ostatecznie osiągnąć swój cel. Każdy oczywiście ma jakieś swoje talenty a naszym celem jest odkryć je i rozwijać.
„Każda ziemska istota, cokolwiek by czyniła odgrywa zawsze główną rolę w dziejach świata”
Zdarza się, że często umniejszamy swoją rolę w losach naszego kraju czy świata. Myślę, że powodem tego jest niskie poczucie własnej wartości. Prawda jest taka, że każdy z nas ma ogromny wpływ na cały świat tylko tego nie zauważamy. Nawet rodząc się mamy wpływ na świat bo dajemy doświadczenie bezwarunkowej miłość naszym rodzicom. Idąc przez życie ciągle wpływamy bardziej lub mniej świadomie na innych ludzi i na ich decyzje. Gdyby nie my to nie byłoby naszych dzieci na świecie, a one również nie miałyby swoich, a każda jednostka swoją wyjątkowością zmienia otaczający świat. Wszyscy sławni ludzie kiedyś się urodzili, więc ich rodzice włożyli nawet poprzez spłodzenie tych wybitnych jednostek swoją cegiełkę do historii świata. Można to też wytłumaczyć na zasadzie wielkiego, szczelnie wypełnionego słoju okrągłych cukierków. Każdy słodycz to jeden człowiek. Wyobraźmy sobie gdy nagle w tym szklanym pojemniku znika któryś z cukierków …. wszystkie się przesuwają w bok, dół lub górę, generalnie zmieniają swoją pozycję. Czyli mamy bezpośredni wpływ na wszelkie inne jednostki nawet nie będąc tego świadomi. Zdajmy w końcu sobie sprawę jak olbrzymia moc zmiany w nas drzemie i korzystamy z niej jak w najlepszym stopniu by uczynić nasze życie i innych szczęśliwsze.
„Największe skarby są tuż obok nas tylko czasem trzeba przejść długą drogę by je dostrzec”

Bohater książki Alchemik przebył bardzo długą drogę by spełnić swoja legendę i otrzymać swój obiecany skarb. Przemierzył pastwiska i łąki, nauczył się żyć w innych krajach, nawet przemierzył całą pustynię by ostatecznie uzyskać informacje gdzie leży jego skarb. Znalazł go dosłownie obok siebie, w miejscu które często mijał ze swoimi owcami. Teraz nasuwa się pytanie dlaczego od razu nie dostał bezpośrednich wskazówek gdzie znajduje się złoto i po co były te wszystkie przygody. Odpowiedź jest prosta, droga a nie sam cel w sobie daje nam szczęście i wiele musi się zdarzyć byśmy nauczyli się zauważać, że ten prawdziwy skarb, którego poszukujemy często jest obok nas. Poprzez drogę uczymy się wielu rzeczy, między innymi zrozumienia siebie i świata nas otaczającego by wreszcie dostrzec coś co powinna być oczywiste od początku.
„Strach przed cierpieniem jest straszniejszy niż samo cierpienie”
Każdy z nas ma coś czego się boi lub brak mu odwagi do czegoś. Myślę że powodów jest wiele ale głównym jest to, że boimy się porażki gdy już podejmiemy wyzwanie. Zdajemy sobie sprawę, że gdy coś się nie powiedzie według naszej myśli często nie próbujemy ponownie, ponieważ nie chcemy ponownie doświadczyć uczucia cierpienia. Gdy jednak zastanowić się głębiej to każda kolejna nieudane próba może być lekcją i darem by następnym razem zrobić coś inaczej, lepiej. Gdy już za którymś razem uda nam się wykonać wszystko jak chcieliśmy dostrzegamy, że poczucie zwycięstwa jest dużo przyjemniejszym uczuciem niż cierpienie, którego być może poznaliśmy podczas kolejnych prób. W sumie nawet ono było iluzoryczne bo widzimy z dystansu, że ono było tak naprawdę tylko wytworem naszego umysłu.
„Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości „

Miłość to uczucie bezwarunkowe. To jest pełna akceptacja drugiej osoby takiej, jaką jest ze wszystkimi jej wadami i zaletami. Wydaje mi się, że podświadomie mówimy o miłości do kogoś, bo… Dlaczego nie spróbować i powiedzieć Kocham Cię bez żadnego „bo”. Bezwarunkowe darzenie tym uczuciem pokazuje nam jak piękne i czyste może być nasze serce gdy niczego nie poddajemy żadnym warunkom. Szczęśliwi są Ci, którzy potrafią tak kochać innych i nie ważne czy jest to przyjaciel, partner, członek rodziny lub być może wróg.
Książka „Alchemik” jest lekturą, która mogę polecić dosłownie każdemu. Przyjemnie się czyta i pomaga nam zrozumieć to co nam się zdarza i poznać jaki jest otaczający nas świat. Ostatecznie pomoże nam odnaleźć nasz skarb czymkolwiek by nie był. Skłania do refleksji nad własnym życiem. Myślę że za każdym razem gdy ją przeczytamy odkryjemy coś nowego dla siebie. Wiem na pewno, że jeszcze do niej wrócę bo jest to jedna z tych książek, które czyta się wielokrotnie i za każdym razem odkrywa się coś nowego.

Tak, to jedna z tych najważniejszych lektur do przeczytania. Też zapisalam wiele cytatów z tej książki. Był czas, że przeczytalam wszystkie książki Coelho z biblioteki. Bardzo lubiłam i lubię wracać choćby tylko do fragmentów. Jak chcesz, tu masz cytaty: https://agnecha.wordpress.com/tag/p-coelho/
pozdrawiam
PolubieniePolubienie