Blog o trzeźwości, duchowej przemianie i życiu zgodnie ze sobą. Osobista droga wychodzenia z uzależnienia i odzyskiwania ciszy w sercu.
Będzie to opowieść o człowieku, którego już nie ma. Zarówno w moim życiu, jak i na świecie. Istnieje powiedzenie, że o zmarłych należy mówić dobrze, albo wcale. To powiedzenie nie jest narzędziem uzdrawiania, tylko narzędziem kontroli społecznej. Utrwala nadużycia w rodzinie. Zamyka ofiarom usta. Blokuję uzdrawiajacy płacz. Oraz unieważnia prawdę. Bo milczenie jest grobem dla …
Kiedy przestałam pić, stałam się osobą niepijącą. Nie trzeźwą. Po prostu nie piłam alkoholu. Trzeźwość zaczela się później. Od wewnętrznego poczucia, że nie o to chodzi, że mimo braku promili w mojej krwi dalej nie jestem sobą, a moje życie nie należy do mnie. Przestałam pić, bo nie chciałam już dłużej cierpieć. I nie mogłam …
Czytaj dalej Trzeźwa kobieta jest niewygodna. I właśnie o to chodzi.
"Ty co płaczesz, ażeby śmiać mógł się ktoś - Już dość! Już dość! Już dość!" Stare dobre małżeństwo - Opadły mgły, wstaje nowy dzień. Nie można iść w inną stronę niż wszyscy będąc nie zauważonym. Świat zawsze widzi, że jedna owca (lub baran) ucieka mu ze stada. I nie może sobie na to pozwolić, ponieważ …
"Głowa spuszczona w dół Palec i ekran to Twój Bóg Nie chcesz dotykać gwiazd Nie bawi mnie martwy świat" Witek Muzyk Ulicy Zanurzam się w zieleń. Moje stopy toną w wilgotnej porannej trawie, a ja zdaję sobie sprawę, że tutaj, w przyrodzie, mogę zawsze znaleźć swoją siłę. Każde miasto kończy się w którymś momencie, a …
Moja cisza. Spokoj, który leczy, trzeźwość, która budzi. 